Dęblin → Warszawa

3 dniowa przygoda kajakowa rozpoczyna się w Dęblinie. Jesteśmy przygotowani na biwakowanie, bo po drodze ciężko jest „zahaczyć” o sklep. Mamy namioty, karimaty, śpiwory i wystarczający na spływ prowiant.
Ważnymi elementami ekwipunku są worki na śmieci, okulary przeciwsłoneczne, krem do opalania i dużo wody do picia.

Pierwszego dnia wypływamy z Dęblina ok 11:00 i powoli mijamy niezliczone łachy znajdujące się na Wiśle. Kajaki są na tyle pakowne, że mieszczą się w nich wszystkie niezbędne elementy ekwipunku. Często zatrzymujemy się, aby robić zdjęcia ptactwu i napotkanej zwierzynie. Po 6,5h dopływamy w okolice Magnuszewa, gdzie robimy pierwszy obóz.

Drugiego dnia Wisła nas zaskakuje. Jest tak spokojna i miejscami tak płytka, że mamy problem z przepłynięciem naszymi sprzętem i musimy przepychać kajaki. Ale jest to kolejny element przygody. W ciągu dnia robimy przerwę na obiad, na odpoczynek. Dopiero późnym popołudniem dopływamy w okolicę Góry Kalwarii, gdzie na jednej z łach robimy drugi nocleg (obozowisko).

Trzeciego dnia nie spieszymy nam się zbytnio. Do późna rozmawialiśmy i naszym zwyczajem śpiewaliśmy przy ognisku więc wstajemy dość późno. Do Warszawy zostało nam ok 5,5 godziny, więc nie ma pośpiechu. Ruszamy ok 10:30, aby ukończyć wyprawę po godzinie 16:00 na plaży przy Moście Poniatowskim. To była prawdziwa wyprawa Wisłą!

Ten niesamowity spływ polecamy wszystkim!

Uwaga! Na trasie znajduje się próg wodny. Konieczna będzie przenoska przy elektrociepłowni Kozienice. Prosimy o zapoznanie się z informatorem.

• Początek spływu
• Koniec spływu
• Cena i Rezerwacja

ul. Modrzycka, Dęblin

Kolej: sprawdź rozkład

zatoczka z  pomostami tuż przed plażą Saska Kępa, Warszawa